Enigma

Jeśli przejadły się wam kiczowate filmy spod znaku szpady i kałasznikowa, amerykańsko-niemiecki film "Enigma" to lektura w sam raz dla was. Fabuła filmu (oparta zresztą na książce) osadzona została w realiach drugiej wojny światowej, w mężnie broniącej swych wybrzeży przed machiną Hitlera, Wielkiej Brytanii. Akcja rzecz jasna oscyluje wokół osławionej enigmy, niemieckiej maszyny szyfrującej, której rozpracowanie zmieniło bieg historii. Na kartach zasług w jej rozgromieniu niemieckich sił zapisali się polscy matematycy (rozgryźli szyfr tuż przed kampanią wrześniową), o czym twórcy filmu wydają się nie pamiętać. Wszak przypisanie glorii chwały wyspiarzom jest zgoła bardziej ekscytujące dla zachodnich kinomanów. Nie mniej kontrowersji wzbudza postać Polaka, kolaborującego z wrogiem.

Jednak obrazowi nie należy przypinać jedynie etykietki fikcji historycznej. Scenariusz szeroko zarysowuje historię największego w polskich dziejach mordu popełnionego na Polakach, w Katyniu, ba nawet odsłania przed potomnymi Aliantów, jakimi intencjami kierowały się ich rządy w zatajaniu winy Sowietów. Pretensje można mieć jedynie o wplecenie całego wątku do szpiegowskiej intrygi (skąd skołowany widz ma wiedzieć, co jest prawdą, a co wymysłem wyobraźni skryptologów?). Irytować może także fakt, że na końcu dzieła sugeruje się publice (starym chwytem), iż całość jest oparta na faktach.

Mimo wszystko gromy krytyki ze strony polonii wydają się lekko przesadzone. Scenariuszowe zgrzyty nie mogą jednak przyćmić filmu, jako mistrzowsko skrojonego dzieła, pełnego zawiłych wątków (miłosny, mimo, że klasyczny w filmach szpiegowskich, można było sobie darować), prowadzących do rozwiązania sensacyjnej zagadki. Umiejętne stopniowanie napięcia idzie w parze z szybkimi zwrotami akcji.

Nie mniej skomplikowana od tytułowej enigmy jest scenariuszowa łamigłówka, rodem z powieści Agathy Chrisie. Całość obrazu przyprawiona jest dopieszczoną, choć teatralną scenografią i przyzwoitą grą aktorów (rewelacyjna Kate Winslet). Odrzuca od ekranu jedynie a la hollywoodzkie zakończenie, które jest równie enigmatyczne jak sama... maszyna.
film.onet.pl

Ciekawostki dotyczące filmu oraz wpadki

  • Uderzając ołówkiem o biurko, Tom wystukuje imię "Claire" alfabetem Morse'a.
    filmweb.pl

     

  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

    Created by Thiago. D-day © 2006. Wszelkie prawa zastrzeżone